Witek Wilk był gościem audycji radiowej pana Roberta Tekieli „Pocieszenie i strapienie ” w nieistniejącym już obecnie Radiu Józef. Chciałbym przywołać kilka fragmentów z trzech części audycji, które dają większy obraz o charakterze działalności ewangelizacyjnej pana Wilka oraz o jego początkach które miały miejsce u zielonoświątkowców.
W poniższym fragmencie Wilk opisuje jak Duch Święty pokazał mu osobę chłopaka który został opętany „i Duch Święty pokazuje mi że on jest opętany”. Następnie podczas modlitwy wstawienniczej nastąpiła manifestacja demoniczna która na słowa „w imieniu Jezusa Chrystusa rozkazuję ci siedź”. W osobnym pokoju Witek Wilk wraz z Michałem Świderskim wypędzają demony z tego człowieka co skutkuje dewastacją pokoju który był dopiero wyremontowany. Krople wody święconej spadały na kurtkę osoby opętanej wypalając w niej dziury. To spowodowało że pan Wilk uwierzył w moc wody święconej. Potem dopiero również uwierzył w Eucharystię w którą przedtem nie wierzył (jak i również w trakcie tego wypędzania demonów). Tego dnia pan Wilk razem z panem Świderskim wypędzili 17 demonów. Na następnej modlitwie bez udziału pana Wilka wyszło kolejnych 5 demonów , a pozostałe demony stwierdzono że może wypędzić tylko ksiądz egzorcysta.
Wszystko to miało miejsce w SNE „Szkoła Nowej Ewangelizacji” w Gliwicach:
Witek Wilk opierając się na zasadzie „sola scriptura” i doświadczeniach zielonoświątkowych posługiwał modlitwą uzdrowienia i uwolnienia nie wierząc w sakramenty świete. Nie rozumie też osób „w tym i świętych) które nie czynią cudów i ich nie doświadczają. Zanim uwierzył w obecność Pana Jezusa w Eucharystii najpierw chodził po różnych zborach protestanckich i zahaczył również nieco religii wschodu.
Witek Wilk stoi na skraju decyzji odejścia do zielonoświątkowców – „braci Protestantów”.
Sytuacja jaka miał miejsce na kursie „Jan” spowodowała że pan Wilk uwierzył w obecność Pana Jezusa w Eucharystii. Ksiądz odprawiający Mszę Świętą (ks.Artur Sepioło – Przewodniczący Krajowej Rady Dyrektorów Kerygmatycznych Szkół Nowej Ewangelizacji) przeprowadził eksperyment i podczas Eucharystii oprócz tego ze uczestnicy stali wokół stołu, oznajmił że udzieli Komunii na rękę (były to czasy w których takie udzielanie Komunii nie było dopuszczone w KK), a przyjąć Ciało Pańskie należy wtedy kiedy się samemu uzna że to jest ten czas. Witek Wilk miał mieć wtedy prywatne objawienie Pana Jezusa które utwierdziło go w realnej obecności Pana Jezusa w Eucharystii:
Materiałem uzupełniającym niech będzie również wyznanie Witak Wilka o tym że przeszedł on 17 różnych wyznań religijnych. Nie zabrakło tam również sekt „Świadków Jehowy” jak i religii wschodu „New Age”.
Nawiasem mówiąc trochę niestosowne jet mówić o tych sektach czy grupach religijnych – „kościoły”. Dzieje się tak wtedy gdy ktoś próbuje zrównać nauczanie i praktyki niekatolickie z katolickimi , wprowadzając je do swojej posługi. Może warto tu przypomnieć nauczanie Kościoła w tej sprawie:
Deklaracja „Dominus Iesus”
Pkt 17.
„Istnieje zatem jeden Kościół Chrystusowy, który trwa w Kościele katolickim rządzonym przez Następcę Piotra i przez biskupów w łączności z nim . Kościoły, które nie będąc w pełnej wspólnocie z Kościołem katolickim, pozostają jednak z nim zjednoczone bardzo ścisłymi więzami, jak sukcesja apostolska i ważna Eucharystia, są prawdziwymi Kościołami partykularnymi . Dlatego także w tych Kościołach jest obecny i działa Kościół Chrystusowy, chociaż brak im pełnej komunii z Kościołem katolickim, jako że nie uznają katolickiej nauki o prymacie, który Biskup Rzymu posiada obiektywnie z ustanowienia Bożego i sprawuje nad całym Kościołem .
Natomiast Wspólnoty kościelne, które nie zachowały prawomocnego Episkopatu oraz właściwej i całkowitej rzeczywistości eucharystycznego misterium, nie są Kościołami w ścisłym sensie”
W poniższym fragmencie audycji oprócz tego że Wilk przyznaje się do swojej dawnej niewiary w to że Bóg jest w Kościele Katolickim poprzez co chodził po różnych wyznaniach, a na Msze uczęszczał tylko asekuracyjnie – tak na wszelki wypadek. Jednak chwilę potem opowiada jak bardzo osoby duchowne były pod ogromnym wrażeniem tego że Duch Święty działa przez jego osobę popierając swoim autorytetem kapłaństwa wszystko co mówi Wilk. Następnie w bardzo „skromy” sposób opisuje sytuację w której po jednym ze spotkań na którym obecny był biskup, usłyszał ze strony biskupa słowa: „twoje słowa i świadectwo zmieniły moje kapłaństwo”. Następnie Wilk opowiada o kolejnej sytuacji w której bp. Damian Zimoń rozpłakał się na słowa Wilka po czym pobłogosławił posługę Wilka, a następnie abp. Henryk Hoser pobłogosławił i wystawił dokument w którym zapewnia że państwo Witek i Sylwia Wilk działają w imieniu Kościoła Katolickiego SNE.
Po takiej autopromocji każdy kto podważa metody i treści głoszone przez Witka Wilka sprzeciwia się Kościołowi i Duchowi Świętemu.
Jak można otrzymać dar proroctwa i charyzmatów nadzwyczajnych, aby „być jak Wilk”.
Witek Wilk w przytoczonej powyżej audycji przytacza cytat z Pisma Świętego:
„Starajcie się posiąść miłość, troszczcie się o dary duchowe, szczególnie zaś o dar proroctwa! Ten bowiem, kto mówi językiem, nie ludziom mówi, lecz Bogu. Nikt go nie słyszy, a on pod wpływem Ducha mówi rzeczy tajemne.” 1Kor 14,1-2.
Witek Wilk na protestancki sposób interpretowania Słowa Bożego uzasadnia potrzebę posiadania daru proroctwa. Jak można tego dokonać aby przepowiadać tak jak on ? Wskazane jest wzięcie udziału w rekolekcjach, które pan Wilk głosi z „Armią Dzieci” w „Weekendowych Szkołach Ducha”.
https://www.facebook.com/WilkWitek/posts/878205602345183
https://szkoladucha.pl/mowca/witek-wilk/
Chcesz usłyszeć Boży głos ? Zapłać i weź udział w weekendowej „Szkole proroczej”.
To jak bardzo faworyzowany jet pan Wilk w „Armii Dzieci” może świadczyć głosowanie w konkursie „Wygrać kawę z mówcą”, pomiędzy zielonoświątkowym ewangelizatorem Dannym Steynem , a Witkiem Wilkiem:
https://www.facebook.com/armiadzieci/posts/1661577487226583
Na koniec … „Niebo w mieście” to sieć księgarnio – kawiarni Witak Wilka w których oprócz zapewne dobrej kawy i ciastka można również poczytać i zakupić chrześcijańską literaturę. No właśnie … chrześcijańską – co oznacza pomieszanie pozycji katolickich z niekatolickimi. I tak oprócz pewnych wartościowych pozycji katolickich mamy przytłaczającą przewagę charyzmatycznej literatury takich autorów jak :
Marcin Zieliński , Maria vadia , Neal Lozano , Alicja Lenczewska , ks.Glas , o.Szustak , o.Witko , ks.Jose Mariparampil …
Dostępne są również liczne protestanckie pozycje:
Sarah Young :
https://www.facebook.com/niebowmiesciejaworzno/photos/pcb.1298837620261410/1298836706928168/?type=3&theater
Merlin Carothers:
https://www.facebook.com/niebowmiescietczew/photos/pcb.1955720824682531/1955720381349242/?type=3&theater
Billy Hybes :
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/23244368_1570728142986428_9157069511511120902_n.jpg?_nc_cat=0&oh=a86b65191d2ea98b3380925506821f86&oe=5B764AAB
http://www.dziennikzachodni.pl/wiadomosci/jaworzno/g/jaworzno-niebo-w-miescie-juz-otwarte-to-chrzescijanska-ksiegarniokawiarnia-zdjecia,10017228,18547836/
Francis Rivers
https://www.facebook.com/niebowmiescietczew/photos/pcb.1961578570763423/1963128640608416/?type=3&theater
Doug Bender:
https://www.facebook.com/niebowmiescietczew/photos/pcb.1944651995789414/1944651702456110/?type=3&theater
Kończąc krótki przegląd wybranych pozycji książkowych chciałbym zwrócić uwagę również na książkę coachingu czyli rozwoju osobistego pani Marty Waszczuk „Mamy Wracamy” – naprawdę bardzo katolicka pozycja.
Tak wyglądały początki działalności ewangelizacyjnej Witka Wilka. Stąd też nie powinno dziwić że sposób ewangelizacji i czynienia znaków i cudów jest kalką tego , czego pan Wilk nauczył się w zborach zielonoświątkowych. W chwili obecnej trudno jest uświadomić katolikom zagrożenie które stoi za tego rodzaju duchowością i bez wahania decydują się na wyjazdy po „znaki i cuda” zapominając o tym:
„Wszystko badajcie, a co szlachetne – zachowujcie! Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła.”
1 Tes 5,21-22
Piotr Aksorz
